Ceis bi współlokatorka zmusza ją do połknięcia jego spermy

Cei, bi-roomie, dostaje niespodziankę, gdy jej przyjaciółka zabiera ją na lunch. To perwersyjne święto spermy. Ona jest upokorzona, by połknąć każdą kropelkę, pozostawiając swoją przyjaciółkę roześmianą, a jej akademik w gorącym, lepkim bałaganie.

W świecie, w którym granice się rozmywają i splatają pragnienia, Cei znajduje się w kuszącym scenariuszu ze swoją współlokatorką bi.Pokój w akademiku, kiedyś sanktuarium spokoju, staje się placem zabaw władzy i przyjemności.Scena rozwija się wraz z Cei, uległym samcem, na kolanach przed dominującą współlokatorka.Jej polecenie rozbrzmiewa echem w pokoju - połknij moją spermę.Koleżanka z pokoju, kochanka kobiecej dominacji, przejmuje kontrolę, jej autorytet jest niekwestionowany.Odsłania swój męski odpowiednik, jej sperma ochoczo oczekiwana przez uległą.Ręka współlokatorów porusza się rytmicznie, jej jęki wypełniają pokój, gdy zbliża się do szczytu uległości.Cei, związana, patrzy, jak zbliża się na skraj.Wywala ostateczne, desperackie uderzenie, wymierza nim bezpośrednio w spermę, celując w otwarte usta.Ce nie ma wyboru, ale ma ciepłego wyboru, wypełnienia ustami, bladego wytrysku.Cenema jest ciepła, ale nigdy nie zapomniana.Ceny lunch, jego płyn jest niezapomniany.